Jak co roku zawitaliśmy na Wielkanoc u Babci w Łańcucie. Tradycją są oczywiście spacery rodzinne - tym razem wyjątkowo bardzo kameralne - we dwoje. Spacerowaliśmy jak zwykle w pałacowym parku, odwiedzając przy okazji jedną z ulubionych uliczek - Wałową, tak chętnie przedstawianą na Babci obrazach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz