Baraniec

Baraniec

niedziela, 18 czerwca 2017

po latach...

krótki spacer ulicami rodzinnego miasta ;-)

ukochany gorlicki zaułek, do którego zawsze lubię wracać...

sala jazzowa w Dark Pubie

i my, choć w uszczuplonym składzie, wciąż piękni i młodzi ;-)))

i choć Gorlice od Kwidzyna dzielą setki kilometrów, telefon skrócił ten dystans - przez chwilę byli z nami Mrówka i Rafał ;-))



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz